 |
Opis rasy
|
|
Dogue de Bordeaux pochodzi z Francji, gdzie brał udział w walkach psów, podobnych do tych w Anglii. Mimo swojej przeszłości nie jest to pies agresywny. Nadaje się do trzymania w domu, potrzebuje jednak sporo przestrzeni. Nie lubi za bardzo biegać. Jest wspaniałym psem rodzinnym. Towarzyskim, zrównoważonym, przywiązanym. Lubi dzieci. Jest posłuszny - przy konsekwentnym wychowaniu łatwo go ułożyć. Niestety jest to rzadka rasa, trudna w hodowli. Psy te żyją dość krótko.
|
|
|
|
|
|
opis dodany:
2017-01-09
przez:
Eros
|
cześć wszystkim milośnikom Bordosiów! Mój rudzielec jest tutaj jego zdjęcie jest przecudownym psiakiem, fakt pierwszy rok nie należał do łatwych, alergie pokarmowe i skórne, źle dobrana karma skutkuje niefajnym zapaszkiem pupila. obecnie trafiliśmy na odpowiednią problemy zniknęły. Co do charakteru przespokojny, czasem się złoszcze że aż za łagodny, widocznie jeszcze nie musiał bronić rodziny i swojego terytorium, ale myśle że jak bedzie musiał wywiąże sie wzorowo ze swoich obowiązków. Pieszczoch nieprzeciętny, fantasytczny kontakt z innymi psami wykluczam owczarki niemieckie. przekorne i uparte 13 miesięczne cielątko wazące 53,5 kg. mój pierwszy pies i zakochana jestem w tej rasie bez pamięci, już myśle nad drugim! ech, te cudaśne rudzielce.....
|
|
|
opis dodany:
2014-08-25
przez:
Asia
|
Wczoraj odeszła od nas Fiona (dog de bordeaux ) w wieku 9 lat- nasz przyjaciel i członek rodziny. Bardzo za nią tęsknimy i opłakujemy. Bardzo nam jej brakuje . To wspaniała rasa, mądry, wielki i oddany przyjaciel.
|
|
|
opis dodany:
2013-12-03
przez:
Marta
|
Mój najkochańszy przyjaciel dog de Bordeaux Dżafar ma już 10 lat i 8 miesięcy. Jest cudowny, kocham go nad życie. Co to za brednie, że to rasa agresywna? To siła spokoju, jest cudownym przyjacielem, oddanym i lojalnym. Jest mądry i niesamowicie wyczuwa mój nastrój. Jest niesamowity i bardzo kochany. Teraz przeżywa swoją drugą młodość w Sopocie:)
|
|
|
opis dodany:
2013-05-28
przez:
brak
|
2 dni temu odszedl moj Bejutek.Dog de Bordeaux..przyjaciel i kumpel.dozyl 9 lat.tesknimy i wspominamy.mam wiele cennych porad i uwag dotyczacych zywienia wychowania,chorob(np mlodziencze zapalenie kosci ktore potrafi byc piekienie drogie) zachowan tej rasy ktore nabylem w drodze doswiadczen przez te lata.chetnie podziele sie z ludzmi ktorzy maja zamiar nabyc szczeniaka lub borykaja sie z problemami i nie specjalnie wiedza co z nimi zrobic bo z doswiadczenia wiem jak perfidnie potrafia sie zachowac weterynarze kiedy zobacza przerazonego wlasciciela zatroskanego o swojego pupila.prosze pisac chetnie cos podpowiem jesli bede umial.gg 10780656
|
|
|
opis dodany:
2013-01-14
przez:
Wojtek
|
Co do tęsknoty i utraty Przyjaciela, rozumiem Cię doskonale... Też to przeżyłem. Pozdrawiam serdecznie,
Wojtek
|
|
|
opis dodany:
2012-12-10
przez:
Elżbieta
|
Drogi Wojtku, Znam hiszpanski na tyle, że wiem, że to imię żeńskie. Ale mlagro to co innego. Jan Rokita, a na drugie Maria nikomu nie przeszkadza. Co zrobiłam swojemu psu - trzymałam go przy życiu przez ponad 3 lata i gdyby nie pomyłka lekarska, może odszedłby ze starości...... Wiesz Wojtku, imię nie ważne, ale jest to coś czego nie można czasami wyrazic słowami, jak miłośc i tęsknota za utrata przyjaciela. Ela
|
|
|
opis dodany:
2012-12-10
przez:
Wojtek
|
@Elżbieta
Elu, ale Milagros to żeńskie imię :(. Wiele hiszpańskich imion kobiecych po polsku brzmi jak męskie, np. bardzo popularne Pilar. Coś Ty swojemu psu zrobiła
|
|
|
opis dodany:
2012-10-04
przez:
Elżbieta
|
Mój Milagros był prawie rekordzistą - przeżył 10 lat i prawie 3 miesiące. Wszystkie opinie o tej rasie są zgodne w 100%. Te z pozoru ofermy rodzinne są wybitnie strużujące i broniące swojego domu. Milagros z tysiącem zdrobnień tego imienia, był chory na serce (kardimiopatia rozstrzeniowa), był leczony do końca. Potem pojawiła się toksoplazmoza i neosporoza - i ta druga przesądziła o wszystkim. Teraz, kiedy przekroczył tęczowy most (wrzesień 2012) pozostało puste gniazdo, Wielka szkoda, że tak rzadko leczy się przyczynę, a tak często tylko objawy.... Bardzo nam go brakuje ale dziękuję mu za to, że był z nami.
|
|
|
opis dodany:
2012-07-08
przez:
Lexus
|
Właśnie wczoraj zmarł mój ukochany przyjaciel Lexus.Piesek rasy Dogue de Bordeaux. Przeżył 6 lat dla mnie wspaniałych lat ,wiedziałem o tym ,że psy tej rasy nie zyją długo jakkolwiek oddał bym wszystko by mój przyjaciel był nadal ze mną. Odnosnie tej rasy a w szczególności mojego psa moge powiedzieć ,że są to psy darzące właściciela jak i wszystkich ludzi ogromną miłością . Kocham cie mój przyjacielu tak jak Ty kochałeś mnie i jestem z toba nawet teraz kiedy Ciebie juz niema tak jak ty zawsze byłeś przy mnie kiedy Cie potrzebowałem. K C L
|
|
|
opis dodany:
2012-01-31
przez:
Michal
|
To wspaniale psy , bardzo zrównoważone i oddane rodzinie .Potrzebują dużo naszej uwagi , uwielbiają towarzyszyć wlaścicielowi we wszystkim co robi .Z reguly są bardzo spokojne ale gdy poczują że ich wlaściciel jest zagrożony , zaatakują momentalnie - dlatego pod żadnym pozorem nie wolno ich szczuć na ludzi i inne psy . Co do ślinienia to ślinią się jedynie podczas picia lub jedzenia więc nie jest to wielki dramat - szczególnie że ktoś kto decyduje się na kupno psa tej rasy ma świadomość że to nie york tylko 50 kg zwierze . Co do przykrego zapachu to jest to raczej zaniedbanie wlaściciela a nie charakterystyka tej rasy . Jak każdy pies - dog musi być kompany , wyczesywany itd...Podsumowując - są to psy dla odpowiedzialnych wlaścicieli ,którzy znają wady i zalety tej rasy , są konsekwentni w swoim postępowaniu ,mają dla swojego pupila czas i traktują go jak czlonka swojej rodziny a nie jedynie stróża dobytku lub nie daj boże chwilową zachciankę .
|
|
|
opis dodany:
2011-08-04
przez:
znawcapsów
|
Idealny do towarzystwa, wierny i uczuciowy. Jak wszystkie molosowate musi żyć obok swojego pana; przystosowuje się do życia w mieszkaniu, lepiej jednak zapewnić mu ogródek. Nie powinien być szczuty przeciw ludziom i zwierzętom.
|
|
|
opis dodany:
2011-06-30
przez:
brak
|
Mialam kiedys doga de bordaux byl bardzo kochany ! szybko sie uczyl byl naprawde przyjacielski zdechla na raka ! :( nie mozna bylo sie powstrzymac od placzu kocham te psy ! ich jedyna wada jest to ze bardzo krotko zyja ! :(
|
|
|
opis dodany:
2011-04-24
przez:
brak
|
te psy sa bardzo kochane nie przyszkadza mi ich slina poprostu sa bardzo przyjacielskie !! bardzo szybko sie ucza!! bardzo mondne sa te psy!!!
|
|
|
opis dodany:
2011-04-22
przez:
roksi
|
miałam jakis czas temu kontakt z tymi psami dodam że nie jestem wielbicielem tej rasy. nie wspominam milo . szczeniaczki słodkie ale rosną szybko i jak sa duże są obleśne, wielkie i mogą być agresywne. tego psa powinno się sprzedawać z śliniakiem. kłaki wszędobylska ślina obrzydliwe. i smród tego psa. nigdy przenigdy takiego psa
|
|
|
opis dodany:
2010-04-23
przez:
piniula
|
W poniedziałek odszedł mój ukochany Nemuś. Miał ponad 8 lat. Był bezgranicznie oddany i bardzo przywiązany. Bardzo źle znosił wszelkie rozłąki. Nie znosil agresji ani wobec siebie ani wobec innych. Mimo wielkiej upartości, wszędobylskich kłaków i natrętnej śliny był najukochańszym przyjacielem i lekarzem od stresu i złego nastroju. Byl najwspanialszym psem. Bardzo za nim tęsknię.
|
|
|
więcej komentarzy » |